Medyczny mit nr 6: Jajka podnoszą poziom cholesterolu. Powinno się jeść najwyżej 2 jajka na tydzień - w przeciwnym wypadku podniesie się poziom cholesterolu we krwi. ODPOWIEDŹ: Według Europejskiej Rady Informacji o Żywności (EUFIC) jajka mają niewielki wpływ na poziom cholesterolu we krwi. Są za to ważnym elementem zdrowej
Od dawien dawna wmawiano nam, że jedzenie jajek podnosi poziom cholesterolu. Wydawało się to logiczne: skoro jaja zawierają całkiem sporo cholesterolu, to ich spożycie powinno podnosić jego poziom we krwi. Zatem latami namawiano nas, żebyśmy stronili od jajek, a już na pewno nie jedli ich w nadmiarze. Jedzenie jaj codziennie uważa się powszechnie za niezdrowe i niebezpieczne. A kilka jaj dziennie? To już samobójstwo. A jak jest naprawdę? Tego do końca nie wiemy, jednak mój przykład niech będzie kolejną cegiełką w dyskusji. Profesor Tadeusz Trziszka zjada 30 jaj tygodniowo Niedawno recenzowałem na blogu książkę „Jeść czy nie jeść”. W jednym z rozdziałów profesor Tadeusz Trziszka zachęca do jedzenia jaj, i to w dużych ilościach. Sam zjada ich około 30 tygodniowo, co daje średnią nieco ponad 4 jaja na dobę. Choć brzmi to dość oszołomiarsko, ciężko profesora Trziszkę posądzać o brak rozsądku. Przeciwnie: zgłębia ten temat od lat. Mało tego: nie jest teoretykiem, ale bada zagadnienie od strony praktycznej. Nawet na sobie. Ma bowiem skłonność do podwyższonego poziomu cholesterolu (dla uproszczenia będę mówił o „poziomie cholesterolu”, nie analizując jego poszczególnych frakcji). Gdy zjada 30 jaj tygodniowo, cholesterol wraca mu do normy. Gdy przestaje je jeść, poziom się podnosi. Podobnie jego znajomi. Cytując prof. Trziszkę: „Człowiek powinien jeść tyle jaj, na ile ma ochotę. Co więcej, im więcej jaj jemy, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo miażdżycy, gdyż w naczyniach krwionośnych odkłada się tylko cholesterol produkowany przez naszą wątrobę, nie ten zjadany z jajami, a im więcej dostarczamy naszemu organizmowi cholesterolu z pokarmem, tym mniej produkuje go nasza wątroba.” Nie chcąc wierzyć na słowo, postanowiłem zrobić test na… sobie. Jak jedzenie 3 jajek dziennie zadziałało na mnie? Mam – podobnie do profesora Trziszki – tendencję (zapewne genetyczną) do podwyższonego cholesterolu. Postanowiłem zrobić eksperyment. Wychodząc z założenia, że jedzenie większej liczby jaj przez miesiąc nie może mi zaszkodzić (za krótki okres czasu): zrobiłem sobie badanie poziomu cholesterolu; następnie przez 30 dni jadłem po 3 jajka dziennie; po miesiącu testowym wykonałem ponownie badanie krwi. Wynik mnie zadziwił: stało się dokładnie to, co zapowiedział profesor Trziszka: mój cholesterol poprawił się! Wszystkie wskaźniki uległy poprawie, a poziom trójglicerydów mam najniższy ze wszystkich dotychczasowych badań, czyli od 2010 roku. Spójrz na poniższe wykresy. Poziom trójglicerydów badany w latach 2010 – 2021. Poziom trójglicerydów przed testem i po teście – olbrzymi spadek. Najstarsze badanie mam z listopada 2010 roku, czyli od ponad 10 lat badam sobie poziom cholesterolu. Badania robię w „Diagnostyce” ( dzięki czemu całą historię wyników mam na wyciągnięcie ręki. Na pierwszym wykresie pokazałem mój poziom trójglicerydów na przestrzeni lat. Wahały się od 0,9 do 1,3 mmol/l. Zaleca się utrzymywać ich poziom poniżej 1,7 mmol/l, choć generalnie im mniej tym lepiej. Na powyższym wykresie widzisz zmianę, która dokonała się w ciągu zaledwie miesiąca: spadek z 1,29 do 0,81 mmol/l. Warto dodać, że 0,81 to mój najniższy wynik w ogóle. Podkreślę: jedyną zmianą w moim stylu życia i diecie było w tym czasie przejście z jedzenia kilku jajek w tygodniu do 3 jaj na dzień. A teraz zobaczmy cholesterol całkowity. Poziom cholesterolu całkowitego badany w latach 2010 – 2021. Jak widać, niemal zawsze jestem ponad zakresem referencyjnym, który wynosi 3 – 5 mmol/l. U mnie waha się od niecałych 5,0 do 5,7. W czerwcu 2014 roku miałem 4,71 mmol/l – nie potrafię wyjaśnić tego wyniku; przy okazji: miesiąc wcześniej miałem rekordowe 5,7. Poziom cholesterolu całkowitego przed testem i po nim. Miesięczne zwiększenie spożycia jaj zmniejszyło u mnie cholesterol całkowity z 5,14 do 4,92 mmol/l. Poza anomalią z czerwca 2014, jest to mój najniższy wynik w ogóle. Przejdźmy teraz do poszczególnych frakcji cholesterolu. Tzw. dobry cholesterol HDL – wyniki z lat 2010 – 2021. Cholesterol HDL nazywany jest tzw. dobrym, czyli zależy nam, by był wysoki. Poza anomalią z października 2016 roku, generalnie widać od 2019 roku stopniowy wzrost. Myślę, że to efekt zmian w diecie u mnie: odchodziłem od mięsa, jadłem coraz więcej warzyw, rzucałem słodycze, w ogóle nieco mniej jadłem (w 2019 roku schudłem dietą i bieganiem z 85 do 75 kg). Zalecane jest powyżej 1,0 mmol/l. U mnie wahało się między 1,19 a 1,90 (no i jedna anomalia 2,13). A jak zmieniło się po miesiącu jedzenia 21 jajek tygodniowo? Pokazuje to wykres poniżej. Zmiana HDL po teście. HDL wzrósł od jedzenia jajek z 1,67 do 1,76 mmol/l. Cholesterol nie-HDL to wynik wszystkich typów tak zwanego złego cholesterolu. Ważne więc, by jego poziom nie był wysoki. Zobaczmy, jak to wygląda u mnie. Wykres poziomu nie-HDL w latach 2019 – 2021 Ponieważ poziom nie-HDL określany jest od niedawna, dlatego pierwszy raz został oznaczony w marcu 2019 roku. Widać na powyższym wykresie, że sukcesywnie u mnie spada. Miałem nie-HDL na poziomie około 3,5 – 3,7, a obecnie nieco ponad 3. Zalecenia są następujące: <2,6 mmol/l dla osób z bardzo dużym ryzykiem zgonu z powodu choroby sercowo – naczyniowej; <3,3 mmol/l dla osób z dużym ryzykiem; <3,8 mmol/l dla osób zdrowych oraz małym i umiarkowanym ryzykiem. Teoretycznie należę do trzeciej grupy (nie choruję, uprawiam sport, zdrowo się odżywiam, nie palę, nie mam obecnie nadwagi), jednak wolałbym nie przekraczać 3,3. Miesiąc zwiększonej podaży jaj zmniejszył mój nie-HDL z 3,47 do 3,16 mmol/l. Został nam cholesterol LDL, czyli tzw. zły cholesterol. Warto trzymać go w ryzach. Oto zalecenia: <1,8 mmol/l dla osób z bardzo dużym ryzykiem, po zawale serca i udarze mózgu;<2,5 mmol/l dla osób z dużym ryzykiem;<3,0 mmol/l dla osób zdrowych oraz małym i umiarkowanym ryzykiem. I znowu: teoretycznie chyba należę do trzeciej grupy (małe ryzyko), ale wolałbym nie wychodzić poza drugi zakres. Spójrzmy na poniższy wykres. Poziom cholesterolu LDL („złego”) w latach 2010 – 2021. Widać tendencję spadkową, co mnie cieszy. Kiedyś bywało nie najlepiej, a teraz jest w porządku. Najwyższy zanotowany wynik to 3,83, najniższy 2,68 mmol/l. Jajka dały spadek z 2,88 na 2,79 mmol/l. Mam nadzieję, że za jakiś czas uda się zejść nieco poniżej 2,5 mmol/l, choć obecny poziom jest akceptowalny i o wiele lepszy niż kilka lat temu. Podsumowanie W moim konkretnym przypadku, zwiększone spożycie jajek zadziałało wręcz magicznie: po 30 dniach testu wszystkie wskaźniki cholesterolowe poprawiły się. Jestem pewien, że to od jedzenia jajek, bo nic więcej nie zmieniałem. Jasne, że to żadne wielkie badanie naukowe i jednostkowy przypadek. Jednak profesor Trziszka najwyraźniej wie, co mówi. W tym miejscu muszę dodać ważne zastrzeżenia. Nie traktuj moich wyników jako prostej rady, że jedzenie jajek zawsze i u każdego poprawi wyniki cholesterolu. Badania naukowe wskazują na to, że różnie z tym bywa. Prawdopodobnie należę po prostu do grupy osób, u których zwiększone spożycie jajek poprawia cholesterol (pewnie nie tylko to). Można powiedzieć, że mam pod tym względem szczęście, ponieważ jajka generalnie są niezwykle zdrowe i odżywcze – więc bardzo mnie to cieszy, że mogę jeść ich zwiększone ilości bez szkody dla zdrowia. Wprost przeciwnie: z korzyścią. Natomiast najpewniej są osoby, którym jedzenie jajek w takiej ilości może nie służyć. Moja rada jest następująca: warto zrobić test na sobie. Jedząc po 3 jajka dziennie przez miesiąc, nie zaszkodzisz sobie. Jeśli się okaże, że wyniki po teście pogorszyły Ci się, oczywiście ogranicz jajka do kilku tygodniowo. A jeśli wyniki się poprawią, to zapewne staniesz się fanem jajecznym. Moje ulubione śniadanie: do niedawna owsianka, a obecnie jajecznica z 3 jajek. Raz jeszcze powtórzę: nie traktuj mojego przypadku jako wyroczni. Nie jestem także lekarzem i nie mam wiedzy medycznej na takim poziomie, by brać pod uwagę wszystkie zmienne, na jakie może mieć wpływ spożycie jaj. Jeśli masz w tym zakresie jakiekolwiek wątpliwości, zawsze szukaj porady u lekarza. Edycja 14 września 2021: Od dnia publikacji tego wpisu robiłem dwukrotnie badanie krwi, w tym poziomu cholesterolu. Pierwszy raz 8 kwietnia – wyniki były nieco lepsze od poprzednich z lutego. Natomiast najnowsze wyniki z 5 sierpnia mnie zadziwiły. Oto one: Trójglicerydy: poprzednio 0,81, a teraz 0,66 mmol/ całkowity: poprzednio 4,92, a teraz 4,23 mmol/l. Cholesterol HDL: poprzednio 1,76, a teraz 2,02 mmol/ nie-HDL: poprzednio 3,16, a teraz 2,21 mmol/ LDL: poprzednio 2,79, a teraz 1,91 mmol/l. Aż ciężko uwierzyć w te wyniki. Zmiany są drastyczne. Wyniki są w zasadzie wzorcowe. Patrząc na nie trudno uwierzyć, że mam „skłonność do wysokiego cholesterolu”. Cały czas jem jajka, niemal codziennie. Najczęściej są to dwa jaja dziennie (jajecznica na śniadanie). Bardzo rzadko się zdarza, że nie jem jaj danego dnia (może co kilka tygodni). Czasem oczywiście jem więcej jaj, ale bez przesadzania. Do tego mam bardzo zdrową dietę, opartą głównie o świeże warzywa i owoce. Mięsa prawie w ogóle nie jadam. Dbam o wysokie spożycie zdrowych tłuszczów roślinnych, minimalizując zwierzęce tłuszcze nasycone. No i uprawiam amatorsko sport: głównie bieganie, także rower, trochę treningu siłowego i sprawnościowego (np. pilates). W moim przypadku jajka, dieta i aktywność fizyczna zdziałały wręcz cuda w kwestii cholesterolu. Ciężko dokładnie określić, który czynnik jest tutaj kluczowy, ale zakładam, że… jajka!
Tłuszcze roślinne: olej rzepakowy, oliwa z oliwek. korzystny. Doskonale zastępują tłuszcze zwierzęce, zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, które obniżają poziom „złego” cholesterolu. Owoce. korzystny. Zawierają duże ilości witamin, wiele owoców dostarcza cennego błonnika, świetnie zastępują słodycze. Warzywa
Jajko to źródło dobrze przyswajalnego białka i witamin oraz pierwiastków, dlatego wprowadza się je już do diety niemowląt. Niektórzy jednak uważają, że jaja zjadane w nadmiarze mogą przyczynić się do podwyższenia poziomu cholesterolu całkowitego we krwi. Jaka jest prawda?Jajko to produkt spożywczy, który jest bardzo wartościowy. Zawiera dużo substancji odżywczych, beta-karotenu i luteiny, dlatego wspomaga pracę skóry czy wzroku. Oprócz tego jest to produkt niskokaloryczny, może więc być stosowany w czasie redukowania tkanki da się jednak ukryć, że jajka mają też dwie wady. Zawierają dość dużo cholesterolu, a także tłuszczów nasyconych, które są pochodzenia zwierzęcego. Czy można zatem je spożywać? A jeśli tak, to jak często, by nie odbiło się to negatywnie na kondycji zdrowotnej?Polska jajkami stoiZ danych GUS[1] wynika, że przeciętne spożycie jajek w kraju wynosi 11 na miesiąc w przeliczeniu na 1 osobę w gospodarstwie domowym. To oznacza, że spożywamy ich dość dużo, przygotowując z nich pasty kanapkowe, tosty, naleśniki, placki, ciasta, kotlety i dodając je do niemal każdego rodzaju są zdrowe i sycące, dodatkowo są doskonałym źródłem białka, dlatego rzeczywiście warto wkomponować je w dietę. Istotne jest jednak to, jak często je spożywamy i w jakiej formie. Jajko ugotowane na twardo podane z sałatą, rzodkiewką czy awokado będzie stanowiło składnik pysznej i zdrowej sałatki, podobnie jak jajko dodane do pasty z jajko sadzone, smażone na maśle lub boczku nie będzie już tak zdrowym posiłkiem. Stanie się źródłem tłuszczy pochodzenia zwierzęcego i elementem wysokokalorycznego, a mało odżywczego zawierają jaja?W jajach kurzych znajdziemy:witaminy z grupy B,witaminę A,witaminę D,witaminę K,potas,fosfor,wapń,magnez,żelazo,luteinę, prozdrowotneJajo zawiera wiele witamin, dlatego wspiera kondycję organizmu. Witamina D wspomaga pracę układu immunologicznego, a także przyczynia się do zachowania mocnych kości i zębów. Witamina K wspiera narząd wzroku, a witamina A z kolei wspomaga zarówno oczy, skórę, jak i magnezu pozytywnie wpływa na pracę układu nerwowego, pamięć oraz koncentrację, wapń wzmacnia kości, a żelazo odpowiada za transport hemoglobiny do komórek. Oprócz tego ważnymi elementami znajdującymi się w jajku są luteina i beta-karoten, które przyczyniają się do zachowania dobrej kondycji wzroku oraz się uważać, że jajek nie powinny spożywać osoby, które mają wysoki cholesterol. I choć współczesne badania mówią, że samo spożycie jajek nie przyczyni się do podwyższenia poziomu cholesterolu w organizmie, to nie da się ukryć, że jajka mogą wpływać na gospodarkę jajko kurze zawiera dość dużo cholesterolu – aż 200 mg przy dopuszczalnej dziennej normie 300 mg. Zjedzenie zatem jajecznicy z trzech jaj i to na maśle, które jest tłuszczem pochodzenia zwierzęcego, może kilkukrotnie przekroczyć dzienną normę dla spożycia zachować równowagę w gospodarce tłuszczowej, warto jeść jajka rozsądnie. Sięgając po nie z umiarem i przyrządzając w zdrowy sposób, nie powinniśmy przyczynić się do zaburzenia poziomu cholesterolu całkowitego w organizmie. Istotna jest jednak całość diety i to, jak dużą część zajmują w niej tłuszcze pochodzenia roślinnego, rośliny strączkowe i warzywa, które pomagają utrzymać w ryzach gospodarkę jajek można zjeść?Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia WHO bezpieczne jest spożycie 10 jajek tygodniowo, licząc wszystkie przyrządzone z nimi posiłki. Jajka rzeczywiście mają dość dużo cholesterolu, ale oprócz tego zawierają także lecytynę, która nie dopuszcza do tego, by zły cholesterol LDL odkładał się w ścianach naczyń krwionośnych. Z tego względu są „mniej groźne” dla zdrowia niż np. spożywane w nadmiarze tłuszcze pochodzenia zwierzęcego oraz tłuszcze trans zawarte w słonych przekąskach czy gotowych po jajka, warto zatem zachować umiar i zdrowy rozsądek. Aby utrzymać właściwy poziom cholesterolu we krwi, należy dbać o codzienną dietę i aktywność fizyczną. Dobrze jest też ograniczyć używki, słodkie i słone przekąski, fast foody czy dania typu instant, które nie dostarczają wartości utrzymaniu równowagi w gospodarce lipidowej mogą pomóc także suplementy diety. Berimal Metabolizm zawiera ekstrakty z bergamoty, zielonej herbaty, witaminy z grupy B (B6 i B12) i chrom. Berimal Metabolizm wspiera metabolizm lipidów, węglowodanów i pomaga utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu.[1] Główny Urząd Statystyczny / Infografiki, widżety / Infografiki / Infografika – Ekonomiczne aspekty ochrony środowiska. Zauważysz to w WC. Wysoki cholesterol prowadzi do zaburzeń, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu. Przez długi czas objawy wskazujące na zaburzenia poziomu cholesterolu są jednak utajone, dlatego trudno z nim walczyć. Okazuje się jednak, że jednym z symptomów, które powinny zwrócić naszą uwagę, są luźne stolce. Anna Gabińska 20 kwietnia 2019 Aktualizacja: 22 kwietnia 2019 08:46 08:46 97 Komentarze Profesor Tadeusz Trziszka ©Fot. Michal Pawlik / Polskapresse Czy prawdą jest, że jajka są źródłem cholesterolu i ich spożywanie powinniśmy ograniczyć, albo że tylko świeże jajo utopi się w wodzie? I w końcu jak to możliwe, że z jajka wylęga się pisklę, które ma: układ krwionośny, nerwowy, kostny, immunologiczny - całe gotowe stworzenie do życia. Czy to cud natury? Opowiada nam o tym prof. Tadeusz Trziszka, rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. To naukowiec, który zawodowo zajmuje się jajkami. Wie o nich wszystko. Profesor Tadeusz Trziszka ©Fot. Michal Pawlik / Polskapresse - Cholesterol nie jest żadnym problemem. Jaja można jeść do woli, ile kto chce - mówi profesor Tadeusz Trziszka. Bo cholesterolu w jajku jest zaledwie 0,4 procenta, czyli nie wszyscy matematycy w to w ogóle wierzą. Jest to bowiem wartość na granicy błędu matematycznego. Ale cholesterol znajduje się w każdym jaju: poniżej 200 miligramów w jednym. My, jako homo sapiens, żeby przetrwać, musimy wyprodukować codziennie od 1 do 3 gramów tej substancji. Tyle znajduje się w 10-15 jajach. Ograniczenie przy ich konsumpcji może być tylko takie, że albo nam kolejne już nie smakuje: ani na miękko z majonezem, ani w postaci jajecznicy na pomidorach i ze szczypiorkiem; albo mamy alergię na któryś ze składników jaja. Na to nie ma mocnych. Ale jaja powinni jeść ci, którzy mają tendencje do zbyt wysokiego cholesterolu. - Im więcej ich będziemy jeść, tym będzie spadała produkcja naszego własnego cholesterolu - uważa prof. Trziszka. Powinien ustabilizować się i na pewnym poziomie być już stały. Profesor robi badania w tym kierunku na sobie, rodzinie i znajomych. Okazuje się, że jak ktoś ma wysoki cholesterol (250-280) i spożywa codziennie 2-3 jaja, to poziom cholesterolu spada. - Ja zjadam trzy dziennie od 15 lat. U mnie spadł poniżej 200 ml. Działa tu prosty mechanizm: wzrost ilości cholesterolu pochodzącego z żywności powoduje mniejszą produkcję w naszej wątrobie. Prawdopodobieństwo zawału jest wtedy mniejsze - podkreśla tak naprawdę jest substancją niezbędną do życia. Występuje w naszych wszystkich komórkach, włącznie z mózgiem. - Prawdą jest, że cholesterol odkłada się w naczyniach krwionośnych i zwęża ich światło, ale tylko u ludzi, którzy cierpią na zaburzenia zdrowotne związane z wchłanianiem cukru i cholesterolu - tłumaczy prof. Trziszka. Zdaniem naukowca wtedy dopiero możemy mówić o cholesterolu jako substancji zagrażającej życiu. - Cholesterol z jaj nie będzie się wbudowywał w naszą tkankę, bo wbudowuje ona tylko ten, który wyprodukował sam organizm - dodaje. Przypomina, że były robione badania, co będzie, gdy się gen cholesterolowy wytnie. Okazało się, że z jajka pozbawionego cholesterolu nigdy nie wykluje się pisklę. Jajo to nie cholesterol, lecz fosfolipidy. Taka lecytyna, o której słyszymy w reklamach, że wzmacnia koncentrację i pamięć - nie ma jej nigdzie tak wiele, jak w jajku. Albo jej koleżanka, cholina, która działa regenerująco na wątrobę i mózg, a w obowiązkach ma też regulowanie poziomu naszego własnego cholesterolu. W żółtku kumuluje się ogromna ilość wszystkich witamin, z B12 na czele. Brakuje tylko jednej: C. Lepiej zatem jeść jaja, niż kupować witaminy w aptece. Czytaj dalej na kolejnej stronie (kliknij) Komentarze (97) asd asd (gość) 15:03:51 Źródło: Gazeta Wrocławska - Ile jajek można zjeść? Ile zmieścisz. Cholesterol to bajka! dalej żadnych źródeł, pierdololo obatel kochanka (gość) 13:23:16 Mówi się, że kiedy wreszcie tego skorumpowanego chłoptasia i "bigamistę"przestaniecie lansować to GWr ędzie wiarygodna. Ten facet był kierownikiem grantu "Ovovura". Poszły na to miliony ... do...rozwiń całość Mówi się, że kiedy wreszcie tego skorumpowanego chłoptasia i "bigamistę"przestaniecie lansować to GWr ędzie wiarygodna. Ten facet był kierownikiem grantu "Ovovura". Poszły na to miliony ... do kieszeni kolesiów a z patentów uczelnia nie ma prawie nic... ABW, CBA i prokuratura się kłania!zwiń Co widzi Melania Trump w Donaldzie Trump? Igma (gość) 10:29:23 Dziesięć miliardów dolarów i wysoki poziom cholesterolu. odejmij chloesterol.. fdef (gość) 11:34:37 !!! zgadzam się że jajka są zdrowe w odróżnieniu aqq (gość) 09:32:00 Od "jajek+" Ginie coraz więcej rowerzystów ... Dlaczego nie można tego skomentować ??? (gość) 08:40:50 Tak to jest jak na siłę chce się przerobić Wrocław na Amsterdam ,bez ładu i składu .Drogi rowerowe wytyczane są na jezdni w niebezpiecznych miejscach ,skrzyzowaniach itd .A kierowcy nie są na to...rozwiń całość Tak to jest jak na siłę chce się przerobić Wrocław na Amsterdam ,bez ładu i składu .Drogi rowerowe wytyczane są na jezdni w niebezpiecznych miejscach ,skrzyzowaniach itd .A kierowcy nie są na to przygotowani ,efekt jak w tytule .Winę za to ponosi Sutryk .Nic z tym nie robi tylko -albo łajdaczy się publicznie z jakimś padalcem ,albo lansuje na wszelkie możliwe sposoby niczym celebryta zwiń nie można komentować bo zorganizoeana fgh (gość) 09:34:05 Przez wadzunia trolowania rowerancka lala taki hejt na zmotoryzowanych mieszkańców typu " oby ci drzewo przed maską wyrosło", że trzeba to było zablokować. jaja Doj Juan (gość) 20:14:03 ja jem 5 jaj dziennie i pyta mi stoi jak sosna. a próbowałeś jaja+ dffv (gość) 11:35:32 ??? ale jaja jajcarz (gość) 17:18:27 A ja jem tylko jaja od rolnika, który umył jaja przed skupem :) ale jaja spx (gość) 17:45:32 a poświęcił ? (gość) 11:41:01 Artykuły Marek (gość) 10:38:39 Szukałem publikacji naukowych prof Trziszka o wpływie spożywania jaj ma zdrowie. Ktoś kto od lat powtarza o jajach, cholesterolu i badaniach przeprowadzonych na swojej rodzinie - powinien coś...rozwiń całość Szukałem publikacji naukowych prof Trziszka o wpływie spożywania jaj ma zdrowie. Ktoś kto od lat powtarza o jajach, cholesterolu i badaniach przeprowadzonych na swojej rodzinie - powinien coś opublikować. A tu nic. Jedyna publikacja to ta w gazecie wrocławskiej. No bo przecież redaktor Rybak nie zada pytan o rzetelność wykonania badań, o konflikt interesów (Trziszka ma udziały w Ovoteku), nie powie że technolog produkcji nie powinien wypowiadać się o zdrowiu, bo to trochę tak jakby mechanik samochodowy wypowiadał się o wpływie spalin na zdrowie. Profesorze Trziszka, pan powinien krowy doić, a nie naukę Alicja (gość) 10:20:24 Jeszcze trzeba umieć szukac.... Eee Marek (gość) 12:14:02 Alicjo, masz ludzi za idiotów? Na pubmed nie ma ani jednego artykułu prof Trziszka o wpływie spożywania jaj na zdrowie. To zobacz no google scholar Wrowit (gość) 18:53:07 Ttt Marek (gość) 19:25:07 Wszystkie artykuły o technologii przetwórstwa jaj, zero o wpływie na zdrowie. Cholesterol to bajka! ale (gość) 09:54:17 Zacznijmy od tego, że "Gazeta wrocławska" to bajka. • Objawy wysokiego cholesteroluSerwis dla niesłyszących, filmy w języku migowym PJM.Zapraszamy na https://www.glusi.tv/Zasubskrybuj i polub na facebooku: htt Dobrze zbilansowana dieta powinna uzupełnić zapotrzebowanie na minerały i witaminy. Niestety tak się dzieje rzadko, zwłaszcza kiedy jesteśmy na diecie wegetariańskiej lub wegańskiej. Dlatego warto uzupełnić ją o dodatkowe suplementy oraz witaminy, które pomogą obniżyć wysoki poziom cholesterolu. Witaminy obniżające cholesterol to:
też z lenistwa nie jem masła i margaryny. Jednak we wczesnym rozwoju człowieka potrzebne jest masełko z uwagi na obecny cholesterol, który nie niezbędny do prawidłowego rozwoju (pewnie jest to w artykule opisane). Później powinno się wprowadzać margarynę z uwagi na obecne nienasycone kw tłuszczowe - JAK TO MOŻNA JEŚĆ? nikiel sucks
103 likes, 3 comments - dietetyk_klaudia on September 27, 2023: "Ile możesz jeść jajek, kiedy masz wysoki poziom cholesterolu? OBALAM MITY! To jeden z n" Klaudia Damijan| Dietetyk stacjonarnie i online| on Instagram: "Ile możesz jeść jajek, kiedy masz wysoki poziom cholesterolu?
Cholesterol należy do grupy lipidów, w obrębie której wyróżnia się dwie lipoproteiny: HDL (nazywany dobrym cholesterolem) oraz LDL (zły cholesterol). Cholesterol jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, buduje m. in. błony komórkowe, ale zbyt wysoki poziom cholesterolu może przyczynić się do rozwoju wielu chorób
Czy to dobrze czy to źle, że masz wysoki cholesterol?Co z tym robić?Jakie mogą być tego przyczyny?Badania naukowe do jakich nawiązuje:https://www.urmc.roches
Cholesterol jest często postrzegany jako negatywny. Dzieje się tak, ponieważ niektóre badania powiązały wysoki poziom cholesterolu z chorobami serca i przedwczesną śmiercią. Jednak dowody są mieszane (1, 2).

Jajka - czy są kaloryczne? czy faktycznie posiadają dużo cholesterolu i czy musimy się go bać? Ile możemy ich jeść? Jak łatwo sprawdzić czy są świeże?

Tłumaczenia w kontekście hasła "wysoki cholesterol" z polskiego na niemiecki od Reverso Context: Depresja to zaburzenie psychiczne, dlatego trudniej ją zrozumieć niż na przykład za wysoki cholesterol.

Czy jajka są szkodliwe? Jajka i cholesterol Jajka a wątroba Masa ciała System trawienny Potencja Salmonella Korzystne właściwości jajek

Zbyt wysoki cholesterol wiąże się, niestety, z ryzykiem wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Nadmiar LDL odkłada się bowiem w ścianach naczyń, tworząc blaszki miażdżycowe, a z kolei miażdżyca może powodować chorobę niedokrwienną serca, prowadząc między innymi do: udaru mózgu zawału mięśnia sercowego
.